Honorowy Obywatel Gminy Dębe Wielkie

Podczas uroczystej sesji gminy Dębe Wielkie zorganizowanej podczas 600-lecia Dębego Wielkiego 8 września 2016r. zostały uhonorowane osoby tytułem „Zasłużony dla Gminy Dębe Wielkie” w osobach: Stanisława Tomasiewicz, Jan Majszyk, Marek Piotrowski oraz „Honorowy Obywatel Gminy Dębe Wielkie” w osobie Bogdan Kuć.

Źródło: http://www.debewielkie.pl/zasluzony-dla-gminy-debe-wielkie-oraz-honorowy-obywatel-gminy-debe-wielkie/ - 2016 r.

Z uwagi na wybitne zasługi Bogdana Kucia dla Gminy, którego działalność przyczyniła się do promocji Gminy w dziedzinie kultury i nauki i jako wybitnej osobowości, Kapituła pozytywnie zaopiniowała wniosek Wójta Gminy Dębe Wielkie o nadanie tytułu “Honorowy Obywatel Gminy Dębe Wielkie”.

Źródło: Uchwała Nr ZO.XX.0007.190.2016 Rady Gminy Dębe Wielkie z dnia 1 września 2016 r. w sprawie nadania tytułu "Honorowy Obywatel Gminy Dębe Wielkie"

 

Pan Bogdan Kuć jest społecznym historykiem i regionalistą, który w 2008r. był inicjatorem i autorem projektu tablicy upamiętniającej ostatnich książąt mazowieckich w kościele w Stanisławowie, fundatorów miasta Stanisławowa i parafii stanisławowskiej. W 2010 r. był inicjatorem, autorem projektu i fundatorem tablicy upamiętniającej ppor. Jana Bozowskiego znajdującej się w kościele w Dębem Wielkim, który w sierpniu 1920 roku uratował kościół przed zburzeniem przez bolszewików. W okresie od 2010 -2011r. inicjował i był autorem projektu tablicy i pomnika, jak również uczestniczył w budowie pomnika wraz z tablicą upamiętniającą poległych żołnierzy w potyczce z Rosjanami w dniu 18 lutego 1831r. w Cygance. W 2013 r. był inicjatorem ufundowania tablicy, upamiętniającej poległego dowódcy z powstania styczniowego, Kazimierza Kobylińskiego oraz jego podkomendnych przy kościele w Siennicy, którą również zaprojektował.
Jako działacz społeczny od 1997 r. jest członkiem kilku stowarzyszeń : Towarzystwa Przyjaciół Mińska Mazowieckiego od 1997 r., Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Stanisławowskiej – od 1998 r. a od marca 2011r. założycielem i prezesem Stanisławowskiego Towarzystwa Historycznego, LGD Ziemi Mińskiej od 2013r.
Jest autorem lub współautorem kilkudziesięciu artykułów o tematyce lokalnej, które drukowane były w następujących czasopismach: Wieści Ziemi Stanisławowskiej, Do broni, Rocznik Mińskomazowiecki, Rocznik Wołomiński, Rocznik Stanisławowski, Głos Stanisławowa, Lokalna- tygodnik powiatu mińskiego i Wesołej i Mińskie Zeszyty Muzealne.
W swoim dorobku ma również autorstwo i współautorstwo kilku pozycji książkowych o tematyce lokalnej, oto one: Pomniki, płyty i tablice pamiątkowe na terenie powiatu mińskiego z. 2007 r., Dębe Wielkie i okolice we wrześniu 1939 roku, – 2009 r., Dębe Wielkie i okolice w sierpniu 1920 roku – 2010 r., 90 lat OSP Stanisławów – 2010 r., Z dziejów Cyganki – 2010 r., Dębe Wielkie i okolice w czasie Powstania Listopadowego – 2011 r., Krzyże, kapliczki i figurki przydrożne na terenie gminy Stanisławów – 2012 r. Sacrum Ziemi Dębskiej – 2013 r. Komiks „Bitwa pod Dębem Wielkim 1831”(redakcja i konsultacja historyczna) – 2014r.
Od 2013r. jest redaktorem naczelnym Rocznika Stanisławowskiego (dotychczas ukazały się 3 zeszyty), który zaczęto wydawać z jego inicjatywy.
Od 2011r. jest również inicjatorem i organizatorem kwest na cmentarzach w Stanisławowie i Pustelniku na rzecz ratowania i renowacji zabytkowych nagrobków. Dotychczas odnowiono 6 nagrobków. W 2013 r. wykonano I etap renowacji zabytkowej kapliczki w Cisówce, drugi etap w 2015 r.
Z jego inicjatywy STH wydało pocztówki odrestaurowanych nagrobków oraz dwie mapy: Gminy Stanisławów oraz Obwodu Stanisławowskiego z 1826 r.
Od 2011r., 11 listopada w Dniu Niepodległości prowadzi Apel Pamięci w Stanisławowie.
W 2013r. wygłosił dwa referaty: 22 września w czasie uroczystości 490 lat Stanisławowa, pt. Historia powiatu stanisławowskiego. 13 Października w czasie „Pikniku Historycznego w Cegłowie”, pt. „Powstanie styczniowe na ziemi cegłowskiej”.
Obecnie jest w fazie finalizowania kolejnej pozycji książkowej Powstanie Styczniowe w powiecie stanisławowskim, w trakcie którego dokonał odkrycia na skalę krajową. Odnalazł dokument mówiący o śmierci i miejscu pochówku jednego z najdzielniejszych dowódców powstania styczniowego Kazimierza Kobylińskiego. Dotychczasowe relacje (przez 150 lat) mówiły o miejscowości Mienia, a znaleziony dokument wskazuje na miejsce śmierci miejscowość Żaków a pochówku Siennicę. Ponadto uczestniczył z ekipą filmową red. Adama Sikorskiego programu Było… nie minęło w poszukiwaniu obozu powstańczego w Puszczy Knyszyńskiej i dwukrotnie w poszukiwaniu powstańczych mogił w lesie koło Cegłowa.
W 2011r. został odznaczony Srebrnym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, leg. nr 18872.
W 2016r. za kultywowanie i upamiętnianie historii został odznaczony przez p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Józefa Jana Kasprzyka medalem „Pro Patria”, leg. nr 4791/16.
Poza tym organizuje wystawy historyczne, na które udostępnia swoje prywatne zbiory gromadzone od ponad 20 lat.

Źródło: Uchwała Nr ZO.XX.0007.190.2016 Rady Gminy Dębe Wielkie z dnia 1 września 2016 r. w sprawie nadania tytułu "Honorowy Obywatel Gminy Dębe Wielkie"

Dni Stanisławowa 2015


W dniach 1-3 maja Stanisławowskie Towarzystwo Historyczne brało udział w Dniach Stanisławowa.

Podczas drugiego dnia obchodów w godzinach popołudniowych sympatycy hisotrii mieli okazję dowiedzieć się nieco więcej na temat genealogii i nazwisk występujących na terenie parafii Stanisławów. Prelekcję przeprowadził Andrzej Plichta. Równocześnie z wystąpieniem w GOK-u odbyły się także dwie wystawy tematyczne: historyczna oraz fotograficzna – prezentująca zgłoszone prace konkursowe.

Niedzielne obchody otworzyła Msza Święta, po zakończeniu której odbyły się uroczystości przy pomnikach. Punkt o godzinie 13:00 odbyła się rekonstrukcja historyczna pt. “Bitwa – dwa dni wolności – Stanisławów 1944r.” podczas której swoje talenty aktorskie pokazało równocześnie kilka grup rekostrukcyjnych. Podczas widowiska nie zabrakło również użycia replik broni, pojazdów, kostiumów i licznych wystrzałów. Scenariusz napisał Bogdan Kuć – prezes STH, narratorem przedstawienia był lokalny radny – Wiesław Szponar.

Obchody 152 rocznicy „Bitwy pod Węgrowem”


3 lutego 1863 roku miała miejsce bitwa pod Węgrowem – jedna z najsłynniejszych bitew powstania styczniowego.
W Miejskiej Bibliotece Publicznej otwarto wystawę pt. “Panorama Bitwy pod Węgrowem”. Prezes STH Bogdan Kuć w czasie swojego wystąpienia  pt. “Przyczynki do historii powstania styczniowego w powiecie węgrowskim” przedstawił biogramy powstańców styczniowych pochodzących z zachodniej części powiatu węgrowskiego i inne wydarzenia z tego terenu. Podczas prelekcji Piotr Karsznia, inspirując się muzyką patriotyczną, wykonał rysunek węglem nawiązujący do powstania styczniowego.

 

Obchody 152 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego


W ubiegłą niedzielę (25 stycznia) w sali audiowizualnej gimnazjum w Stanisławowie odbyły się obchody 152. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego.

Z tej okazji uczniowie lokalnego gimnazjum przygotowali występy artystyczne nawiązujące do tematyki powstańczej. Następnie głos zabrał Bogdan Kuć – prezes Stanisławowskiego Towarzystwa Historycznego, który przedstawił na prezentacji multimedialnej lokalne potyczki i działania podejmowane podczas Powstania Styczniowego ma terenie dawnego powiatu stanisławowskiego. Wydarzeniu towarzyszyła okolicznościowa wystawa historyczna, na której znalazło się wiele pamiątek z tego okresu, takich jak drobne pociski po kulach, odznaczenia, fotografie, a także literatura czy oręże używane podczas walk. Dodatkowym elementem towarzyszącym wydarzeniu było stoisko wydawnicze STH, na którym można było nabyć wydane wcześniej publikacje przez Towarzystwo. Na stoisku prezentowana była po raz pierwszy odnowiona mapa obwodu stanisławowskiego z roku 1826r.

11 listopada w Stanisławowie


Uroczystości rozpoczęły się o godz. 11.00 mszą świętą za Ojczyznę, którą odprawiono w kościele w Stanisławowie. Następnie poczty sztandarowe, kombatanci , druhowie z OSP, harcerze, przedstawiciele władz gminnych i pozostali uczestnicy przemaszerowali pod pomnik niepodległości, koło Gminnego Ośrodka Kultury. Po wysłuchaniu Hymnu Państwowego i przemówieniu wójta Wojciecha Witczaka, Bogdan Kuć – prezes STH wspólnie z harcerzami ze szkoły podstawowej w Stanisławowie przeprowadził Apel Poległych. W między czasie złożono pod pomnikiem wiązanki kwiatów. W imieniu STH wiązankę złożył Leszek Gańko.  Następnie wszyscy udali się pod drugi  pomnik z lat 1939-1945, gdzie również złożono kwiaty.
Po uroczystościach oficjalnych po pomnikami, można było obejrzeć wystawę historyczną dotyczącą walk narodowowyzwoleńczych, która miała miejsce w sali audiowizualnej gimnazjum a przygotowana została przez Stanisławowskie Towarzystwo Historyczne.
Dalszy ciąg uroczystości miał miejsce W Gminnym Ośrodku Kultury gdzie występował stanisławowski  chór Lira, a następnie Orkiestra Dęta ze Stanisławowa.

Kąty Borucza – Historia sprzed lat


W połowie lipca 1944 roku, wycofujące się na zachód pod naporem Armii Radzieckiej i Ludowego Wojska Polskiego wojska niemieckie zaczęły zajmować nasze okolice. W dniu 22 lipca 1944 roku, oddział niemiecki zajął wieś Kąty Borucza. W stodole u państwa Krysików Niemcy ulokowali swój sztab. W tym czasie na terenie powiatu mińskiego, który w tym czasie nosił kryptonim „Jamnik” zarządzona została akcja „Burza”. Miała ona na celu atakowanie wycofujących się oddziałów wojsk niemieckich oraz zajmowanie opuszczonych przez nich terenów. Tego właśnie dnia Niemcy przywieźli do Kątów Boruczy dwóch żołnierzy AK, których pochwycili gdzieś w okolicy. Niestety nieznane są ich imiona i nazwiska. Żołnierzom tym, skrępowano ręce drutem kolczastym. Po krótkim przesłuchaniu rozstrzelano ich o godzinie 21.00.  Pochowani zostali na miejscu.

W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, kilkanaście metrów na wschód od istniejącej mogiły wybudowana została kaplica filialna parafii stanisławowskiej.

Przez wszystkie lata mieszkańcy Kątów  opiekowali grobem zamordowanych akowców, zarówno dorośli jak i dzieci.

W tym roku z inicjatywy pana Tadeusza Rogali, obecnie mieszkańca Marek urodzonego w Kątach Boruczy oraz księdza dziekana i zarazem proboszcza parafii stanisławowskiej Henryka Drożdża grób został wymurowany z kamienia polnego.   Wykonany został nowy, metalowy krzyż ufundowany przez pana Tadeusza Rogalę. Na grobie umieszczono również tablicę upamiętniającą poległych żołnierzy AK.

Uroczystość poświęcenia całego grobu miała miejsce 15 sierpnia 2011 r. podczas mszy świętej, która rozpoczęła się o godz. 13.30, pan Tadeusz Rogala przypomniał wiernym zebranym w kościele o tragicznym wydarzeniu sprzed lat. Po mszy wszyscy udali się przed grób rozstrzelanych żołnierzy. Poświęcenia dokonał  ks. Kamil Prus, rodem ze Stanisławowa.

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!!!

Odsłonięcie pomnika – mogiły żołnierzy powstania listopadowego w Cygance


W nocy 29 listopada 1830 roku wybuchło Powstanie Listopadowe. Rozpoczęte zostało przez Sprzysiężenie Podchorążych pod wodzą Piotra Wysockiego. Zaatakowano Belweder, siedzibę Wielkiego Księcia Konstantego i wraz z ludem Warszawy przy współudziale 4 pułku piechoty zdobyto Arsenał. Po zaciętym boju z żołnierzami rosyjskimi, o świcie Warszawa była wolna.

18 grudnia sejm ogłosił, że powstanie jest powstaniem narodowym. Natomiast 25 stycznia 1831 roku, odbyło się posiedzenie połączonych Izb Sejmowych, na którym zdetronizowano cara Mikołaja I.  Akt ten podpisany został przez 188 senatorów, posłów, deputowanych i biskupów Królestwa Polskiego.

Car tymczasem zmobilizował ogromne siły pod dowództwem feldmarszałka Iwana Dybicza. Armia rosyjska liczyła 115 tys. żołnierzy i 348 dział.

W dniach 5-6 lutego 1831 roku, przekroczyła granice Królestwa Polskiego. Główne siły rosyjskie szły szosą brzeską przez Kałuszyn i Mińsk, natomiast starym traktem warszawskim przez Liw, Dobre i Stanisławów ruszył VI korpus gen. G. Rosena. Na szosie brzeskiej w rejonie Kałuszyna skoncentrował swoją dywizję gen. Żymirski , gdzie przyjął pozycje obronne. Dla łączności z gen. Skrzyneckim, który operował na starym trakcie warszawskim pod Dobrem, gen. Żymirski wysłał na stary trakt z Siedlec do Stanisławowa ppłk Adama Wolskiego. Podpułkownik Wolski z 3 batalionem 2 pułku strzelców pieszych, z trzema szwadronami jazdy sandomierskiej ppłk Libiszewskiego oraz z oddziałem strzelców pieszych ppłk Kuszla, miał  polecenie formowania prawego skrzydła gen. Skrzyneckiego, stosowania się do jego położenia, aby był zawsze na jego wysokości.

Około godziny 8.00 17 lutego 1831 roku, rozgorzała bitwa pod Dobrem. Generał Skrzynecki stawił zwycięski opór VI korpusowi gen. Rosena, a następnie cofnął się przez Stanisławów do Pustelnika. Pół godziny później od rozpoczęcia walki pod Dobrem, nieprzyjaciel zaczął nacierać na Kałuszyn. Po ukazaniu się nieprzyjaciela, gen. Żymirski kazał usunąć się ariergardzie z miasta Kałuszyna na stronę grobli, a 3 batalion 4 pułku strzelców pieszych pod dowództwem ppłk Stokowskiego z dwoma armatami i całym pułkiem jazdy lubelskiej, dowództwa ppłk Wierzbickiego, wysłał na drogę Jakubów, Mistów, Cyganka.

Żymirski dysponując szczupłymi siłami nie mógł się dłużej bronić, gdyż nieprzyjaciel wchodził mu na skrzydła. Obawiając się okrążenia, zaczął się wycofywać przez Jędrzejów do Mińska, przez cały czas tocząc z nieprzyjacielem bezustanny bój.

Natomiast podpułkownik Stokowski wycofujący się drogą przez Jakubów, Mistów, Brzóze, Cygankę, od samego Kałuszyna napierany był przez Rosjan mających 6 dział. W porządku, odpierając ciągłe ataki nieprzyjaciela, dotarł wieczorem do Cyganki, gdzie rozłożył się obozem na noc. Ppłk Stokowski w raporcie do gen. Żymirskiego chwalił oddziały będące pod jego komendą, a w szczególności jazdę lubelską, która pierwszy raz była w walce, mężnie znosząc ogień armatni, pomimo znacznej w szeregach straty.

Dnia 18 lutego Stokowski opuścił Cygankę, udając się na szosę Mińsk, Dębe Wielkie. Po odejściu  Stokowskiego do Cyganki wkraczają Rosjanie, którymi dowodzi gen. Sacken. Miał on pod swoim dowództwem dwa pułki ułanów z 3 dywizji i pułk Kozaków oraz pięć batalionów grenadierów Czadajewa. W tym czasie ze Stanisławowa na drogę do Cyganki gen. Szembek wysyła podpułkownika Adama Wolskiego z 3 batalionem 2 pułku strzelców pieszych i trzema szwadronami jazdy sandomierskiej ppłk Libiszewskiego.Wolski dotarłszy do Cyganki zastał tam kilkudziesięciu kozaków. Wysłał  tyralierą przeciw nim część strzelców, którzy ostrzeliwali ich między zabudowaniami, sam zatrzymując się z kolumną pod wsią. Nagle Wolski ujrzał rozwijającego się nieprzyjaciela w sile ośmiu szwadronów jazdy, artylerii konnej i trzech kolumn piechoty. Wolski z powodu przeważającej siły wroga cofnął  swój batalion w kolumnie na trakt do Okuniewa. Parlamentariusz wysłany przez gen. Sackena zażądał od podpułkownika Wolskiego aby się poddał i oszczędził krwi bratniej. Twierdził, że noga stąd nie ujdzie, gdyż otoczony wokół jest przez 12 tysięcy żołnierzy rosyjskich i odcięty od armii.  Ppłk Wolski odpowiedział parlamentariuszowi, że: „Żołnierz polski nie zna poddania się i bagnet potrafi mu drogę utorować.” Dalej mówił mu:” To nie ode mnie zależy, jest tysiąc wojowników, którzy w tej mierze dadzą swą opinią, lecz zapewnić mogę, że wasze usiłowania są nadaremne”.  Później parlamentariusz zażądał aby Wolski wywołał oficerów. Wolski odpowiedział mu na to: „ I to na próżno, walczyć tylko będziem”. Na koniec ppłk Wolski oświadczył posłańcowi, że od tej chwili osoba jego jest w niebezpieczeństwie. Ten natychmiast się oddalił.  W kilka sekund później nieprzyjaciel ze swoich pozycji uderzył kawalerią. Został przez polskich żołnierzy ostrzelany i odparty mając w swych szeregach straty w ludziach. Rosjanie odsłonili swe działa i w przeciągu trzech wersetów razili ogniem kartaczowym i granatami cofającą się kolumnę Wolskiego. Ponadto w czasie wycofywania zaatakowany został z lewego boku przez jedną kolumnę strzelców pieszych, ale Polacy stawiali mężnie opór, aż nieprzyjaciel uciekł. Kolumna Wolskiego uszła zaledwie 500 kroków, gdy nagle piechota nieprzyjacielska z okrzykiem hura!  ponownie go otoczyła. Podpułkownik Adam Wolski z bagnetem w ręku z oficerami na czele, czterokrotnie na różne strony przebijał się przez pierścień wroga próbując wydostać się z kleszczy. Udało to się dopiero w rejonie wsi Rysie. Strata nieprzyjaciela musiała być znaczna. Łączne straty Polaków (rannych, zabitych i wziętych w niewolę) to 189 żołnierzy. Wśród żołnierzy, którzy dostali się do niewoli rosyjskiej, byli: kapitan Józef Skrajnowski i podporucznik Bębnowski – obaj  zostali wywiezieni na Sybir.

Po wydostaniu się z okrążenia, podpułkownik Wolski dwie godziny później zebrał swój rozproszony batalion w Okuniewie. Ścigający go Sacken, wieczorem 18 lutego również dotarł pod Okuniew.

Polskich żołnierzy z  batalionu ppłk A. Wolskiego poległych w dniu 18 lutego 1831 roku, pochowano we wschodniej części wsi w zbiorowej mogile, na której ustawiono krzyż. W czasie budowy linii kolejowej Tłuszcz-Pilawa w latach 1896-97, krzyż ten został przeniesiony około 50 metrów na zachód na obecne miejsce. Podczas odkopywania krzyża  znaleziono jaszczyk tatarski z różnymi kosztownościami (prawdopodobnie monety i biżuteria). Człowiek, który odkopał skarb ufundował drugi krzyż i postawił go obok krzyża powstańczego. Około 1930 roku, do dwóch wcześniej wspomnianych  krzyży dostawiono trzeci, który stał wcześniej w rejonie dzisiejszych zabudowań p. K. Gniado i p. H. Mroziewicza. Ponieważ krzyż ten był zupełnie spróchniały, zrobiono nowy ale postawiony został w nowe miejsce. Od tamtego czasu stoją trzy krzyże.

Żołnierzy polskich poległych w zachodniej części wsi  oraz we wsi Rysie, pochowano w zbiorowej mogile we wsi Rysie na tak zwanym „Kobzowym polu”. Na tej mogile stały w pewnym oddaleniu od siebie trzy krzyże. Obecnie stoją tylko dwa, ponieważ trzeci rozpadł się ze starości około 20 lat temu, a nowego nie postawiono.

Żołnierze polscy pochowani w Cygance przez 180 lat spoczywali w zapomnieniu w zbiorowej mogile między trzema krzyżami a torem kolejowym w pobliżu nasypu.

W 2010 roku,  dzięki grupie społeczników z Cyganki udało się upamiętnić bohaterskich żołnierzy, którzy woleli zginąć za Ojczyznę  niż poddać się wrogowi.

Pomysłodawcą postawienia pomnika polskim żołnierzom był Bogdan Kuć, który również zaprojektował tablicę pamiątkową, która została umieszczona na głazie oraz przygotował opracowanie historyczne miejscowości i wydał publikację pod tytułem „Z dziejów Cyganki”. Koszt wykonania tablicy pokryła Ochotnicza Straż Pożarna w Cygance.  Wspólnie zaprojektowano cały obelisk nagrobny i wspólnymi siłami go wykonano.  Kamień uzyskano z prywatnej żwirowni pana Henryka Krepowicza zamieszkałego w Budach Przytockich koło Kałuszyna. Pan Krepowicz,  gdy dowiedział się na jaki cel ma być przeznaczony, odstąpił kamień za symboliczną „złotówkę”. Natomiast pan Grzegorz Wieczorek z Brzózego swoją koparką ustawił bardzo ciężki głaz na miejsce. Rękami ludzkimi było to niewykonalne.

Osoby, które uczestniczyły przy pracach związanych z budową obelisku: Stanisław Araźny,  Mieczysław Domański, Andrzej Gańko, Jerzy Gańko, Mirosław Gańko, Andrzej Gniado, Grzegorz Gniado, Jan Gniado, Marcin Grabarczyk, Tadeusz Konowrocki,  Bogdan Kuć, Władysław Kulma, Mariusz Siporski, Mirosław Siporski,  Zbigniew Siporski, Tomasz Tkacz, Jan Wieczorek.

Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia pomnika z powodu nadejścia zimy przeniesiono na wiosnę. Odbyła się ona 15 maja 2011 roku.

Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 11.00 mszą świętą w kościele w Żukowie. Następnie poczty sztandarowe, wojsko i wszyscy uczestnicy przemaszerowali do Cyganki pod trzy krzyże, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości. Przedstawiono rys historyczny Powstania Listopadowego i bitwy jaką stoczono w Cygance, opracowany na podstawie publikacji: „Z dziejów Cyganki” Bogdana Kuć, oraz jego wiersz „Pod Cyganką”, który recytowały uczennice ze Szkoły Podstawowej w Cygance, Dorota Biernacka i Sylwia Szuba, Tu miało miejsce odsłonięcie pomnika z tablicą upamiętniającą poległych żołnierzy z 2 pułku strzelców pieszych, którego dokonali: starosta powiatu mińskiego Antoni Jan Tarczyński, zastępca wójta gminy Dębe Wielkie Karol Chróścik i sołtys wsi Cyganka Jan Wieczorek. Natomiast ks. Zenon Wójcik poświęcił nowo odsłonięty pomnik. Apel Pamięci poświęcony żołnierzom Powstania Listopadowego poprowadził mjr Wojciech Maj dowódca 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Po apelu salwą karabinową uhonorowano poległych żołnierzy.

Starosta powiatu mińskiego Antoni Jan Tarczyński wraz z Michałem Wasilewskim, Przewodniczącym Powiatowej Rady Kombatantów wręczyli dyplomy opiekuna miejsc pamięci narodowej, które przyznali wójtowi gminy Dębe Wielkie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Cygance oraz Szkole Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Cygance.

Po złożeniu kwiatów uroczystości przeniosły się do miejscowej szkoły podstawowej gdzie uczniowie przedstawili swój program artystyczny. Można było również obejrzeć wystawę historyczną, dotyczącą walk  narodowowyzwoleńczych, pochodząca z prywatnych zbiorów Bogdana Kuć, a zorganizowaną przez Stanisławowskie Towarzystwo Historyczne, które specjalnie na tę uroczystość wydało również  pocztówkę.

Oprócz strawy dla ducha, była również strawa dla ciała w postaci grochówki, bigosu i innych smakowitości.

 

POD CYGANKĄ

Wiek dziewiętnasty, rok trzydziesty pierwszy

Już wojna z carem zatacza krąg szerszy

A leśny strumyk grubym lodem skuty,

I kończy się dzień osiemnasty luty.

Wieczorny pomrok już padać zaczyna.

Słychać wystrzały! Jakaż to przyczyna?

To pod Cyganką podpułkownik Wolski

Bardzo odważny oficyjer polski.

Otoczon został przez wojska Moskali,

Którzy natychmiast poddać się kazali,

A gdy nie przystał na kapitulację

Mając na względzie honorowe racje,

Ruszyli zewsząd na niego Rosjanie

Krwi było pełno a rana przy ranie.

Czadajew, Sacken, moskiewskie sołdaty

Zadali naszym bardzo duże straty.

Rannych, zabitych i w niewolę wziętych

Było bez mała dwustu nieugiętych.

Wśród nich kapitan, niejaki Skrajnowski

I bardzo młody porucznik Bębnowski.

Determinacja wzięła górę prawie,

Bo żołnierz bił się w honorowej sprawie.

Polacy z kleszczy w końcu się wyrwali

I pod Okuniew wnet się wycofali.

Dzień Katyński w Mińsku Mazowieckim


W dniu 4 kwietnia 2011 roku, miały miejsce w Mińsku Mazowieckim obchody Dnia Katyńskiego. Rozpoczęły się o godz. 12.30  mszą świętą w kościele pw. NNMP. Następnie udali się wszyscy przed budynek GM nr 3, gdzie odsłonięto kamień z tablicą ku czci podinspektora policji, Bolesława Kusińskiego, zamordowanego przez sowietów w Twerze, oraz zasadzono Dąb Pamięci. Wśród zaproszonych gości nie zabrakło przedstawiciela Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jacka Polańczyka, jak również przedstawicieli duchowieństwa, policji, wojska oraz lokalnego samorządu. W czasie uroczystości uhonorowano Medalami Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, przyznawanymi przez Przewodniczącego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa  zasłużone osoby z terenu powiatu mińskiego. Złote medale otrzymali: Joanna Cygan- nauczycielka GM nr 3 i Janusz Kuligowski- dyrektor Archiwum Prezydenta RP i działacz TPMM. A srebrne:  Edyta Niemiec, Barbara Szmidt, Beata Wójcicka, dyrektor GM nr 3 – Mirosław Samociuk, Zygmunt Gajowniczek, Bogdan Kuć – prezes STH, Jan Majszyk, Artur Piętka. Medale wręczył Naczelnik Wydziału Wydawnictw ROPWiM – Wojciech Puzyński.

180 rocznica Bitwy pod Dębem Wielkim


W dniu  27 marca 2011 roku, miały miejsce uroczyste obchody 180 rocznicy bitwy pod Dębem Wielkim, które rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. św. Piotra i Pawła w Dębem Wielkim. Po nabożeństwie uroczystości przeniosły się na plac przed pomnik  upamiętniający ppłk Sznajdego i karabinierów biorących udział w bitwie. W obchodach  uczestniczyli przedstawiciele Żandarmerii Wojskowej z komendantem głównym ŻW gen. bryg. Mirosławem Rozmusem na czele. W uroczystościach uczestniczyli również posłowie: Czesław Mroczek, Teresa Wargocka i Krzysztof Borkowski, przedstawiciele MON i  służb mundurowych, lokalne władze, pedagodzy, dzieci i młodzież szkolna oraz mieszkańcy Dębego Wielkiego i okolicznych miejscowości. Komendant główny ŻW generał brygady Mirosław Rozmus wraz z prezesem Stowarzyszenia ŻW „Żandarm” pułkownikiem rezerwy Janem Skośkiewiczem wręczyli dyplomy i ryngrafy przyznane uchwałą Stowarzyszenia ŻW „Żandarm” osobom, szkołom patronackim formacji i organizacjom pozarządowym. Wśród wyróżnionych był również Bogdan Kuć (prezes STH), który wspólnie z Janem Majszykiem przygotował na 180 rocznicę bitwy pod Dębem Wielkim publikację pt: „Dębe Wielkie i okolice w czasie Powstania Listopadowego”. Uroczystości swoją obecnością uświetniły: poczty sztandarowe, kompania reprezentacyjna ŻW, Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych oraz Historyczne Grupy Rekonstrukcyjne, m.in. Grupa Rekonstrukcji Historycznej z Lubartowa i Stowarzyszenie Artylerii Dawnej „Arsenał”. Po  Apelu Poległych,  żołnierze z kompanii reprezentacyjnej ŻW oddali salwę honorową a następnie złożono wieńce i kwiaty pod pomnikiem karabinierów. Następnie miała miejsce defilada, po której uroczystości przeniosły się do Gimnazjum im. Bohaterów Powstania Listopadowego, gdzie młodzież zaprezentowała okolicznościowy program artystyczny. Można było również obejrzeć okolicznościową wystawę historyczną i zjeść żołnierską grochówkę.